3 marca 2016

InstaLIFE: January & February 2016

Cześć robaczki!
Zapraszam Was na kolejne już instagramowe podsumowanie dwóch ostatnich miesięcy. ;)
Zatem bez zbędnego przedłużania - zaczynamy!

Hi!
I would like to invite you on the next instagram summary of two previous months. ;)
So, let's start!


Nowy Rok zaczął się rewelacyjnie, ponieważ 4 stycznia 2016 zdałam egzamin praktyczny na prawo jazdy. :) Zapiszcie w kalendarzu. :D
A tak całkiem serio to lepszego początku roku chyba nie mogłam sobie wymarzyć.

New Year began very good for me as on 4th of January I finally passed my driving exam! :) Yaaaaay! You can write it down in your calendar. :D
But seriously, I couldn't dream of a better start in a New Year.


No i oczywiście zaatakowała nas zima. Jak zwykle niedługo po Świętach. Jakby nie mogła przyjść tydzień wcześniej...

And obviously, we were attacked by winter. Just after Christmas, as usual...


Skończyłam też mój Grudniownik. Powiem Wam, że taki mieszany album wygląda genialnie i efekt końcowy jest naprawdę boski. :D
Jeśli macie ochotę przypomnieć sobie moje Grudniownikowe poczynania koniecznie zajrzyjcie TUTAJ.

I finished my December Daily album. I have to admitt, that I love the final effect of my ordinary album mixed with instagram-shaped Project Life pocket pages. :D
If you want to remind my December Daily doings, you should look HERE


A w ramach Dnia Babci postanowiłam przypomnieć sobie co niego z decupage'u. :)

And I painted two boxes for my grandmas. ;)


Ach, i wreszcie to na co wszyscy czekaliśmy z utęsknieniem i żegnaliśmy ze łzami w oczach, czyli sesja. Starałam się spędzać każdą wolną chwilę na nauce...

Yeah, and then something that we were all  waiting for came, so exam session. I was trying to focus as hard as I could...


... ale gdy mózg już za bardzo mi parował od nadmiaru teorii trzeba było zrobić sobie mała przerwę w postaci selfie. :D

... but when I literally couldn't deal with it I had to make just a little berak for selfie. :D


W lutym przyszły piękne wiosenne dobroci od scrapki.pl. Szkoda tylko, że pogoda była taka w kratkę.

In February I received all these springish goodies from scrapki.pl. It's a shame that the weather was so spotty.


Były też Walentynki! Oprócz innych dóbr, którymi zostałam obdarowana, na szczególną uwagę zasługiwała ta GIGANTYCZNA róża. ;)

There was a Valentione's Day as well. Apart from other goodies that I was given by my fiance, this literally ENORMOUS rose deserved a special attention. :)


Jako, że były ferie wzięłam się za pisanie pracy magisterskiej.

Winter break meant to me the beginning of working on my MA thesis.


Ale żeby nie było nudno miałam też inne rozrywki w postaci kombinowania na wszystkie sposoby jak by tu niebanalnie pomalować paznokcie...

But not to be so bored with it, I had other entertainments such as painting my nails very fanciful...


... oraz fotografowania siebie ze swoimi pracami. :D

... and taking photos of myself with my projects. :D


To już wszystko. Na szczęście. :D
Fakt, namnożyło się tego trochę, ale przynajmniej to podsumowanie nie jest tak ascetyczne jak niektóre z poprzednich. ;)
Mam nadzieję, że dzielnie wytrwaliście do końca i czerpiecie z tego taką samą radość jak i ja. No cóż, prawdę mówiąc trochę uzależniłam się od tych relacji ale i dzięki temu aktualizowanie mojego Instagrama idzie mi nieporównywalnie lepiej niż wcześniej. ;)
Tak więc tym optymistycznym akcentem oficjalnie kończę czwarte już InstaLIFE.
Buziaki! :*
I wyczekujcie kolejnego już na początku maja! :D

That's all. Fortunately for you.
Yep, that's a fact, I've got a lot of photos this time, but in this way this summary is not so ascetics as some previous ones. ;)
I hope. That you stayed 'till the end and enjoyed this as much as I do. Well, I have to say that I'm kind of addicted to this series and thanks to it actualizing my Instagram is so much easier than before. :)
So, I'm oficially finishing the 4th episode of InstaLIFE with this optimistic accent.
Kisses! :*
And keep calm and wait for another episode on the beginning of May! :D


6 komentarzy:

  1. Bardzo lubię takie wpisy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję prawa jazdy! Ja śmigam samochodem prawie osiem lat i nie wyobrażam sobie bez tego życia.
    Pies cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję prawka! Świetne zdjęcia :) Z przyjemnością czytałam co u Ciebie słychać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję zdanego prawa jazdy! :) Czy tylko ja jeszcze nie mam instagrama? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super :D Trzymam kciuki za pracę magisterską i oczywiście gratuluję zdanego prawka! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne podsumowanie i od razu możesz utrwalić wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każde pozytywne słowo, które sprawia mi radość za każdym razem gdy je czytam. ;)